fot. archiwum

Wójt gminy Nowa Wieś Wielka nie zamierza przystąpić do budowy# tzw. szkoły modułowej w Nowej Wsi Wielkiej. Najbliższym celem jest budowa tam hali sportowej, a w dalszej perspektywie rozbudowa obecnej szkoły o dodatkowe sale lekcyjne i zaplecze kuchenne.

W lutym radny gminy Nowa Wieś Wielka Maciej Ślesiński zwrócił się do wójta gminy Nowa Wieś Wielka Zbigniewa Wiśniewskiego, z ważnym wnioskiem dotyczącym poprawy nauki dzieci w Szkole Podstawowej w Nowej Wsi Wielkiej. – Zwracam się z prośbą o rozeznania się w sprawie możliwości ustawienia klas modułowych przy budynku Szkoły Podstawowej w Nowej Wsi Wielkiej. Jak wszyscy wiemy, szkoła boryka się z problemami lokalowymi oraz dwuzmianowością pracy. Myślę że rozwiązanie takie mogłoby bardzo korzystnie wpłynąć na poprawę warunków pracy oraz rozwiązać wiele problemów w funkcjonowaniu szkoły – wskazał na wstępie radny Ślesiński.

Rozbudowa szkoły to daleka perspektywa
Radny przypomniał, że: – O rozbudowie szkoły mówi się już kilka lat jednak nie widać efektów tych rozmów. W najbliższym czasie też nie widać perspektyw, aby do rozbudowy szkoły w końcu doszło z powodu ogromnych kosztów i braku programów finansujących takie inwestycje. Na podobny krok zdecydowały się władze Osielska, dlatego też zwracam się z prośbą, aby skonsultować się w tej sprawie z tą Gminą i nawet pojechać tam, aby zobaczyć jak to rozwiązanie funkcjonuje Pomieszczenia szkoły modułowej można dowolnie konfigurować, można je wykorzystać na wiele sposobów. W razie rozbudowy Szkoły mogą później posłużyć jako pomieszczenia biblioteki, świetlicy czy nawet na inne potrzeby. Jako Przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury i Sportu rozmawiałem już o tym z Dyrekcją Szkoły Podstawowej w Nowej Wsi Wielkiej i wiem, że takie rozwiązanie byłoby krokiem w dobrym kierunku, aż do czasu powstania i ukończenia rozbudowy szkoły – zaapelował radny Ślesiński.
Nie ma takiej możliwości

Na apel radnego, 12 marca, odpowiedział wójt gminy Nowa Wieś Wielka Zbigniew Wiśniewski. Niestety jest ona negatywna. – W obecnym stanie rzeczy nie ma możliwości ustawienia obiektów modułowych przy Szkole Podstawowej w Nowej Wsi Wielkiej. Należy wyjaśnić, że sama budowa szkół kontenerowych nie jest tanim rozwiązaniem i wiąże się z dodatkowymi kosztami, zarówno inwestycyjnymi, jak i eksploatacyjnymi. Średni koszt budowy 1 m kw. takiej szkoły wynosi od 6 do 8 tys. zł Oprócz samej konstrukcji należy uwzględnić również koszty infrastruktury, ogrzewania, wyposażenia oraz bieżącej konserwacji – wskazał wójt.

To nie wszystko. – Największym wyzwaniem w realizacji tego typu inwestycji w naszej gminie pozostaje jednak dostępność odpowiedniego terenu. Jesteśmy świadomi tego problemu i pracujemy nad możliwym rozwiązaniami, aby zapewnić dzieciom jak najlepsze warunki do nauki. Rozwiązaniem tego istotnego problemu jest rozbudowa szkoły w NowejWsi Wielkiej o dodatkowe sale lekcyjne oraz przebudowa zaplecza kuchennego – przedstawił obiektywne trudności wójt.

Priorytetem jest hala sportowa
Wójt Wiśniewski wskazał również, że: – Obecnie na ukończeniu jest projekt budowy nowej hali sportowej w Nowej Wsi Wielkiej. Po rozpoczęciu prac związanych z jej budową przystąpimy do prac projektowych dotyczących rozbudowy szkoły. Będzie to kluczowy krok w realizacji tej ważnej inwestycji, która znacząco wpłynie na poprawę warunków edukacyjnych dla dzieci i młodzieży w naszej gminie.

Dlatego wójt podkreślił, iż: – Odpowiedzią na problemy związane z ograniczoną wielkością bazy tej placówki tak jak wyżej wskazałem jest przyjęcie, jako priorytetowej inwestycji w naszej Gminie, budowy przy niej hali sportowej wraz z łącznikiem. Ich dalsza realizacja wymaga zarezerwowania miejsca pod plac budowy nowej sali. Tym miejscem będzie część boiska szkoły.

Wójt poinformował również że: – Wprawdzie szkoła nie prowadzi zajęć dla wszystkich oddziałów od godziny 8.00, ale rozpoczynanie ich około godziny 11.00 jest zjawiskiem powszechnie występującym i nie jest równoznaczne z dwuzmianowością. Dowóz i odwóz dzieci dojeżdżających odbywa się w godzinach, w których zaczynają i kończą zajęcia lekcyjne uczniowie klas starszych, a obiady wydawane są w porze obiadowej - nie ma w tych obszarach opóźnień. Wykorzystywanie sal do nauki przez kolejne oddziały z poziomu nauczania początkowego to racjonalne wykorzystanie bazy przez uczniów wchodzących w skład kilkunastoosobowych zespołów klasowych – ocenił wójt Wiśniewski.

Nie ma pieniędzy...
Na koniec nowowiejski włodarz przedstawił koronny argument. – Ponadto w budżecie gminy nie ma środków umożliwiających podjęcie inicjatywy budowy pomieszczeń modułowych. Środki z budżetu gminy przeznaczane na dofinansowanie zadań oświatowych są na bardzo wysokim poziomie, a budowa sali gimnastycznej z łącznikiem to nie tylko koszt kilkunastu milionów złotych, ale i znaczące powiększenie bazy placówki umożliwiające skrócenie czasu realizacji codziennych zajęć szkolnych – podkreślił wójt Wiśniewski.

Powrót Drukuj